Minęły już prawie 3 tygodnie wakacji, lipiec dobiega końca, ten czas tak szybko płynie..
Z góry przepraszam Was za moją nieaktywność, nie miałem głównie chęci oraz czasu.
Ten post miałem zamiar dodać dawno temu, ale za każdym razem brakowało mi materiałów. Wyczuwałem pustkę w Jego treści.
To samo dotyczy HAUL'u Zakupowego, do którego cały czas się przygotowuję. Cierpliwości.. =)
Jakiś czas temu przekonałem się do przebywania całymi dniami na plaży. Promienie słoneczne odczuwalne na ciele - coś wspaniałego!
Aczkolwiek polecam używać kremów z filtrem; doświadczyłem przykrych skutków spowodowanych Jego brakiem :(
Niedawno zacząłem słuchać dosyć starej piosenki Britney Spears - Gimme more; Utwór świetnie wpada w ucho, zwłaszcza refren.
Jeśli jednak ten typ muzyki nie za bardzo jest w Twoim stylu, polecam również przesłuchać sobie Two Doors Cinema Club - Next year - wymiatają!